moniczka135
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Nie 16:53, 13 Sie 2006 Temat postu: })i({ RECENZJA filmu PIĘKNA I SZALONA |
|
|
O miłości powstały już hektolitry poematów, wierszy, piosenek, wreszcie filmów. Ten temat-rzeka nigdy jednak się nie wyczerpie. Rodzajów miłości jest nieskończenie wiele, jeden piękniejszy od drugiego. Jeśli ktoś nie przeżył w życiu miłości, czy to rodzicielskiej, braterskiej, miłości świata czy też tej pełnej namiętności i fascynacji miłości do swego wybranka/ki nie jest człowiekiem kompletnym. Nie sposób bowiem nie zasmakować tego najcudniejszego w świecie uczucia. O tym właśnie przepięknym uczuciu jest film "Piękna i szalona" w reżyserii Johna Stockwella. Nie jest to luźna komedyjka z pewnym happy endem. Owszem uśmiech na twarzy widza pewnie się pojawia, lecz raczej niepewny. Bardzo cieszyłem się ze szczęścia pary bohaterów, ale w podświadomości czułem, że tak piękna miłość, która nawiasem mówiąc rodziła się w trudach, musi trafić na jakieś większe przeszkody. W sercu więc przyszło mi kibicować tej słodkiej dwójce, a nawet modlić się o ich szczęście, bo ich uczucie było tego warte. Nicole pochodzi z bogatej rodziny. Mieszka z ojcem-milionerem i raczej schodzą sobie z drogi. On zajęty własnymi sprawami, ona - wagarowiczka mająca problemy z prawem chodzi do szkoły bo musi. Jest typową zbuntowaną nastolatką nie stroniącą od imprez. Carlos, również nastolatek pochodzi z biednej rodziny latyno-amerykańskiej. Mieszka z matką, która wypruwa sobie żyły, by zapewnić byt i edukację synowi. Carlos ma jasno określony plan - nie wychyla się, w szkole pilnie się uczy by w przyszłości wstąpić z dobrą rekomendacją do szkoły lotnictwa. Wszystko ulega zmianie gdy ta dwójka się spotyka. W mgnieniu oka rodzi się miłość od pierwszego wejrzenia. Marsz ku sobie nie trwa długo, po kolei zaczynają się innych rzeczy i osób wyrzekać - wszak miłość to poświęcenie. Dużo trudniej w tej materii radzi sobie Carlos, któremu brak pieniędzy, stereotypy i plany na przyszłość w pewnym stopniu ograniczają całkowite oddanie. Nicole ma łatwiej - wszystko jej obojętne - stąd ona bierze sprawy w swoje ręce i stara się pokazać ukochanemu jak wygląda jej uczucie. Droga do szczęścia jak łatwo się domyślić nie jest usłana różami, niemniej cudownych chwil również nie brakuje. Młodziutka para częściowo zatraca się dla siebie przeżywając razem niezapomniane momenty. Razem też starają się zwalczyć wszelkie przeciwności losu. Cudnie się to ogląda, wręcz z uśmiechem na twarzy człowiek wyobraża sobie siebie na którymś z tych miejsc. Sam ze zdumieniem po filmie stwierdziłem - tak właśnie chcę żyć! Miłością tankować i jechać bez końca! Historia opowiedziana w filmie jest przekonująca. Ciepło i radość emanuje na każdego oglądającego, aż chce się patrzeć bez końca. Gra dwójki młodych aktorów jest świetna. Kirsten Dunst i Jay Hernandez stworzyli cudne wręcz kreacje, nawet bym się specjalnie nie zdziwił gdyby na co dzień byli parą, doskonale bowiem pasują do siebie. Aż się ciepło na sercu robi gdy przychodzi człowiekowi oglądać tak piękną (udaną i szczęśliwą) parę. Stworzyli nawet lepszą parę niż Mady Moore i Shane West w cudownej "Szkole uczuć. Doskonały klimat opowieści o nastolatkach tworzy również zaskakująco dobra muzyka! Kawałki naprawdę są świetnie dobrane i stonowane jak cały film. Jedyne do czego można się przyczepić to samo zakończenie. Oczywiście nie zdradzę szczegółów ale wydaje się zbyt proste. Słów jeszcze kilka należy się tytułowi filmu. Nasz rodzimy dystrybutor wymyślił tytuł "Piękna i szalona" - można się domyślać, że słowa te mają określać Nicole. A może po części mają opisywać miłość pomiędzy Nicole i Carlosem? Również pasuje! Uważny widz jednak dostrzeże, że twórcom filmu chodziło dokładnie o tytuł "Piękny i szalona" - dlaczego? Odpowiedź w filmie. Jeśli chcesz zobaczyć historię miłości we współczesnym wydaniu to zdecydowanie jest to film dla Ciebie. Jeśli lubisz oglądać filmy o pięknie uczuć, cieszyć się szczęściem innych, czerpać z tego wzorce i radość do swojego życia to nie powinieneś/powinnaś "Pięknej i szalonej" przegapić. To naprawdę film pełen ciepła, serca i wszystkiego co najlepsze nie tylko w młodości ale i w życiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|